dzisiaj: 385, wczoraj: 12442
ogółem: 52 219 043
statystyki szczegółowe
Drugi mecz, druga porażka
W drugim meczu o mistrzostwo czwartej ligi kujawsko-pomorskiej w sezonie 2012/2013 Gopło Kruszwica pokonało Unię Janikowo 3:2 (3:0). Bramki dla gospodarzy jeszcze w pierwszej połowie zdobyli: Filip Kozłowski, Rafał Redmann i Krzysztof Krajniak. Natomiast gole dla janikowian strzelił Przemysław Kędziora oraz Dariusz Lewandowski. Nasz zespół kończył mecz w dziesięciu, gdyż czerwoną kartkę za dwie żółte otrzymał Damian Olejnik.
GOPŁO KRUSZWICA – UNIA JANIKOWO 3:2 (3:0)
1:0 – 05’ Filip Kozłowski
2:0 – 13’ Rafał Redmann (karny)
3:0 – 17’ Krzysztof Krajniak
3:1 – 55’ Przemysław Kędziora
3:2 – 69’ Dariusz Lewandowski
GOPŁO: Młynarek – Żurawski, Kaniewski, K. Kozłowski, Redman – Jurkiewicz, Kotecki, Krajniak, Roszak – Losik, F. Kozłowski.
UNIA: Tomaszewski – Sirko, Wiśniewski (46’ Lewandowski), Dreszler, Borysiak – Wawrzyniak – Lisiecki, Pieniądz (36’ Jagielski), Kędziora (72’ Wikarski), Ole/jnik [78’] – Szubert.
Rezerwowi, którzy nie zagrali: Dolatowski, Deresiewicz, Zaleski, Kruszka.
SĘDZIA: Adam Kraśnicki (Dobrzyń nad Wisłą).
Szczegółowy opis meczu w rozwinięciu.
W kadrze meczowej zabrakło Łukasza Chomika, Erwina Woźniaka i kontuzjowanego Mateusza Biłoszewskiego.
Już po pierwszej akcji, która miała miejsce w 5.minucie gospodarze objęli prowadzenie 1:0. Sławomir Roszak prostopadle podał między środkowych obrońców do Filipa Kozłowskiego, który wyszedł sam na sam z Robertem Tomaszewskim i strzałem z dziesięciu metrów w długi słupek pokonał go.
W odpowiedzi dwie minuty później niecelnie z narożnika pola karnego strzelił Konrad Szubert. Chwilę potem uderzenie z siedemnastu metrów po ziemi wybronił bramkarz Unii.
W 12.minucie Krzysztof Wiśniewski sfaulował w polu karnym Kozłowskiego. Do „jedenastki” podszedł Rafał Redmann, który płaskim strzałem w lewo pokonał Tomaszewskiego rzucającego się w przeciwną stronę i było 2:0.
Janikowianie nie otrząsnęli się jeszcze i w 17.minucie przegrywali 3:0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego jeden z gospodarzy trącił piłkę głową, a w zamieszaniu podbramkowym spadła ona pod nogi Krzysztofa Krajniaka, który z pięciu metrów nie dał szans Tomaszewskiemu.
Minutę później do ataków zachęcić próbował Przemysław Kędziora, ale jego strzał zza pola karnego po ziemi minął słupek. W 21.minucie po wymianie piłki pomiędzy Adamem Lisiecki, a Maciejem Sirko strzał z dwunastu merów oddał Damian Olejnik, ale bramkarz nie dał się zaskoczyć. W 30.minucie Lisiecki został sfaulowany za co przeciwnik ujrzał żółtą kartkę. Sam poszkodowany postanowił uderzyć z wolnego. Na posterunku był jednak Tomasz Młynarek. Trzy minuty potem były bramkarz naszego klubu popełnił błąd. Do źle wybitej piłki doszedł Lisiecki, a jego strzał w polu karnym został zablokowany. W 39.minucie po faulu Wiśniewskiego, piłkę uderzoną z rzutu wolnego z narożnika szesnastki wybronił Tomaszewski. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy z trzydziestu metrów fatalny strzał rozpaczy oddał Tomasz Wawrzyniak.
Po przerwie wyszła zupełnie odmieniona Unia. Za Wiśniewskiego wszedł Dariusz Lewandowski i dołączył do Szubeta w ataku. Miejsce tego pierwszego w obronie zajął Wawrzyniak. Janikowianie mieli głęboką nadzieję na odrobienie strat.
Już cztery minuty po gwizdku wznawiającym grę w polu karnym faulowany był Lewandowski, ale arbiter nie dopatrzył się przewinienia.
W 55.minucie grający w drugiej połowie jako prawoskrzydłowy Krzysztof Borysiak po akcji prawą stroną wrzucił na piąty metr wprost na głowę Kędziory, który strzałem pod poprzeczkę zdobył gola na 3:1.
Za chwilę z dwudziestu metrów Młynarka pokonać chciał Sirko, ale jego strzał został obroniony. W 57.minucie po wolnym Lisieckiego w polu karnym główka Lewandowskiego przeszła nad bramką. Cztery minuty później Unia przeprowadziła groźny kontratak, po którym powinien paść drugi gol. Olejnik idealnie dograł Filipowi Jagielskiemu, który w polu karnym strzelił wprost w wychodzącego Młynarka. W 67.minucie Szubert zgrał głową Kędziorze, ale jego uderzenie zza pola karnego było niecelne.
W 69.minucie strzeliliśmy bramkę na 3:2 i w janikowskich szeregach znowu odżyła nadzieja. Po akcji prawą stroną boiska Sirko idealnie obsłużył wchodzącego w pole karne Lewandowskiego, który z siedmiu metrów mając przed sobą tylko bramkarza nie dał mu szans.
Unia zaczęła atakować, ale niestety między 75., a 78.minutą Olejnik dwukrotnie ujrzał żółtą kartkę, co w konsekwencji dało czerwoną i musieliśmy grać w dziesięciu. Mimo to na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry mógłby być remis. Lisiecki dośrodkował z rożnego na głowę Lewandowskiego. Jego strzał na poprzeczkę sparował Młynarek, a piłka spadła na linię bramkową! Następnie Gopło zza pola karnego przestrzeliło nad poprzeczką. W 86.minucie uderzenie Szuberta z dwudziestu metrów również wybronił bramkarz. Później dwa strzały z dystansu nie zaskoczyły Tomaszewskiego, a w 90.minucie zawodnik Gopła posłał futbolówkę zbyt wysoko. W piątej minucie doliczonego czasu gry Unia miała rzut wolny na wysokości pola bramkowego. Niestety nieudane zagranie Lisieckiego zakończyło się kontrą, a następnie arbiter zakończył mecz.
Żółte kartki:
30’ Gopło – za faul na Lisieckim
54’ Gopło – za faul na Borysiaku
58’ Sirko (Unia) – za faul
75’ Olejnik (Unia) – za odepchnięcie przeciwnika bez piłki
78’ Olejnik (Unia) – za faul; w efekcie czerwona kartka
81’ Gopło – za faul
Na trybunach zasiadło wielu kibiców z Janikowa. Z pewnością nikt z nich nie wychodził z meczu zadowolony. Jednak na pewno każdy chciałby oglądać Unię z drugiej połowy w następnych spotkaniach. Po dwóch kolejkach janikowianie mają jedenaście punktów straty do bezpiecznej lokaty.