MLKS Unia Janikowo - strona oficjalna

Drugi sparing rozegrają piłkarze Unii Janikowo dopiero jutro. Nasi zawodnicy pojadą do Wronek gdzie zmierzą się ze Zniczem Pruszków. Jest to najsilniejszy sparingpartner podopiecznych Zbigniewa Kieżuna. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:00. Natomiast o 10:00 nasi piłkarze trenować będą jeszcze w Janikowie.

Więcej w rozwinięciu...
- zapowiedź sparingu
- nowa twarz na dzisiejszym treningu
- spekulacje transferowe
- Jarentowski na testach w innym klubie
MKS Znicz Pruszków powstał w 1923 roku. Ma barwy żółto-czerwone. Jest drużyną, która gra w pierwszej lidze. Jej trenerem jest Krzysztof Chrobak. Barwy Znicza reprezentują piłkarze, którzy mogli grać kiedyś w Unii: Pape Samba Ba, Piotr Klepczarek, Emmanuel Ifeanyi Ekwueme, Iwo Zubrzycki i Tomasz Feliksiak. Z kolei w letnim okienku transferowym do Znicza może dołączyć przymierzany w przeszłości do Unii: Krzysztof Czabański.

Trener Zbigniew Kieżun jest trochę zawiedziony. Chciał bowiem zobaczyć testowanych piłkarzy podczas dzisiejszego meczu z Lechem Rypin, który został odwołany. Po tych dwóch sparingach miały zapaść kadrowe decyzje. Z zawodników ze starej kadry raczej nie zagra: Mateusz Nowaczyk, który jest kontuzjowany i dziś biegał. Na pewno nie wystąpi z kolei kontuzjowany Jacek Łukomski. Dzisiaj pomocnik ten był jednak w Janikowie, ale wciąż nie trenował. Do dyspozycji trenera raczej będzie natomiast Michał Wróbel, który miał kontuzję stopy. Niewykluczone jednak, że bramkarz ten pojedzie na testy do KSZO. Wciąż nie wiadomo, czy Piotr Nowosielski odejdzie do Wisły Płock. Do gry nadal nie jest gotowy z kolei Tomasz Polehojko z juniorów starszych. Przeciwko swojemu byłemu klubowi będzie mógł pokazać się Łukasz Ślifirczyk. Popularny „Śliwa” grał w Zniczu wiosną 2006.

Na dzisiejszym treningu, który początkowo miał odbyć się w Inowrocławiu, ale ostatecznie był w Janikowie zabrakło Tobiasza Jaretnowskiego. Napastnik ten uczestniczył w sparingu Jaroty Jarocin. Zagrał drugie 45 minut i strzelił zwycięską bramkę w 83 minucie. Jarota wygrał z Wartą Poznań 1:0. Jarentowski nie dogadał się z włodarzami Unii w sprawie nowego kontraktu i szuka innego klubu. Do Janikowa raczej nie wróci.

W porównaniu z wczorajszym drugim treningiem na dzisiejszych zajęciach zabrakło testowanych: Karola Bortnika, Tomasza Polehojko i Erwina Woźniaka. Był za to Dawid Kożanowski i jedna nowa twarz. Jest nią Piotr Ruszkul.

Ruszkul urodził się w 1985 roku. Ostatnio reprezentował barwy OKS-u 1945 Olsztyn. Napastnik ten grał też kolejno w: Orlętach Reszel, Amice Wronki, Olimpii Elbląg, Górniku Zabrze i GKP Gorzowie Wielkopolskim. Ma za sobą trzy występy w Ekstraklasie.

Gdyby odszedł Jarentowski, Unia nie miałaby żadnego napastnika. Do Notecianki trafi raczej Woźniak. Jak na razie w Janikowie trenuje tylko Ruszkul. Trener widziałby też w swoim zespole Pawła Kanika i Marcina Krzywickiego. Ten ostatni do Unii miał przyjść już zimą. Ostatnio grał na wypożyczeniu z Cracovii Kraków w Zawiszy Bydgoszcz. Urodził się w 1986 roku.

Do tej pory Unia grała ze Zniczem tylko raz. W spotkaniu towarzyskim w Janikowie nasi zawodnicy przegrali 2:3. Bramki dla naszych strzelili Ebrahima Sawaneh i Nowosielski, a dla Znicza Bartosz Wiśniewski dwie i Damian Wojtulewicz jedną. Było to przed sezonem 2006/2007.

DO