MLKS Unia Janikowo - strona oficjalna

Unia wygrała dzisiejsze wyjazdowe spotkanie z Włocłavią Włocławek 3:0 (1:0). Bramki dla naszego zespołu strzelili: Arkadiusz Dereżyński, Dawid Kaniewski i Paweł Klimek.

WŁOCŁAVIA WŁOCŁAWEK - UNIA JANIKOWO 0:3 (0:1)

0:1 - 07' Arkadiusz Dereżyński
0:2 - 60' Dawid Kaniewski
0:3 - 78' Paweł Klimek

WŁOCŁAVIA: Korpalski (63' Szablewski) - Haberski (70' Bartczak), Budnicki, Baranowski, Piotrowski (46' Frąckowiak) – Cackowski (46' Tłuchowski), Serocki, Dębicki, Lamparski, Rosiak, Śmigiel.

Rezerwowi - nie zagrali:  Grudziński, Kmieć, Markiewicz.

UNIA: Piesik - Brzykcy, Dworacki, Rogalski, Sirko - Dereżyński, Nowacki (82' Wawrzyniak) - Lisiecki (62' Jagielski), Hulisz (75' Wieczorek), Kaniewski - Klimek (87' Bachanek).

Rezerwowi - nie zagrali: Mieczkowski, Lenckowski, Gabrych.

Już w 1. minucie nasi zawodnicy mieli sytuację bramkową. Sebastian Hulisz znalazł się w polu karnym, jednak w ostatniej chwili obrońcy gospodarzy wybili na róg. Chwilę później Unia prowadziła już 1:0. Aktywny w tym meczu Hulisz dośrodkował na szesnasty metr, gdzie celną główką popisał się Arkadiusz Dereżyński. Piłka co prawda leciała w kierunku bramkarza, ale jego niefortunna interwencja przyczyniła się do tego gola. W 20. minucie Paweł Klimek po rzucie wolnym uderzył minimalnie obok słupka, a w odpowiedzi gospodarze po raz pierwszy oddali strzał na naszą bramkę, lecz był on niecelny. Od tego momentu Włocłavia coraz częściej oddawała strzały, której jednak nie przyniosły efektu. Najbliżej straty gola było w 38. minucie. Uderzenie jednego z graczy wybronił Marcin Piesik, a następnie Marcin Rogalski wybił piłkę z linii bramkowej. Minutę potem groźny strzał Bartosza Śmigla po krótkim słupku obronił nasz golkiper. W doliczonym czasie gry Piesika strzałem z główki pokonał Śmigiel, ale bramka nie została uznana ze względu na spalonego.
W 55. minucie po dobrej akcji Klimka na strzał zdecydował się Hulisz. Jego uderzenie z dziesięciu metrów wybronił bramkarz. Po chwili nad poprzeczką z dość ostrego kąta uderzył Adam Lisiecki. Następnie Paweł Korpalski musiał skapitulować, gdyż podał z "piątki" do Klimka. Ten popisał się świetnym zagraniem z pięty, a Dawid Kaniewski ładnym strzałem zdobył drugą bramkę dla Unii. W 72. minucie tzw. "setką" zmarnował Michał Rosiak. Uniści pogrążyli włocławian dwanaście minut przed końcem meczu. Maciej Lamperski pomylił się i źle wybił głową. Unia wówczas przeprowadziła szybką i składną kontrę. Kaniewski podał wzdłuż bramki do Klimka, który strzałem z trzech metrów do pustej siatki podwyższył na 3:0. Wynik meczu mógł podwyższyć jeszcze Bartosz Wieczorek, lecz posłał piłkę obok słupka.

Po meczu trener Włocłavii podał się do dymisji, a szeregi Unii świętowały upragnione trzy punkty!

Naszym piłkarzom gratulujemy zwycięstwa i czekamy na kolejne trzy punkty. Okazja na nie już za tydzień z Nordenią Dopiewo.